Cholernie chwytliwa płyta! Bez dwóch zdań jest to przed wszystkim zasługa prześwietnego wokalu Ira Wesleya, który z wielką gracją wyśpiewuje, bądź co bądź łatwo wpadające w ucho, ale jednak niebanalne melodie. Warto tę płytę sprawdzić chociażby właśnie dla tej wokalnej wirtuozerii, która na mnie zrobiła spore wrażenie. Instrumentalnie Presents Chocolate Moose obfituję w niezłe solówki i gitarę rytmiczną, która swym rytmem ma wbrew pozorom bardzo wiele wspólnego z funky. Absolutnie pozycja do zbadania.
Hasło: sonidos
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz