Przeczytałem kiedyś opinię, iż Leaf Hound to po prostu takie mniej znane Led Zeppelin...Wolałbym w tej chwili nie starać się zmagać z tą tezą, po prostu przypomnę starego klasyka. Druga oraz zdecydowanie najlepsza rodukcja chłopaków z UK przed długą przerwą:
Leaf Hound - Growers of Mushroom (1971)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz